Sobotę spędziliśmy spacerując ciasnymi uliczkami Cordoby, podziwiając zabytkowy meczet i próbując hiszpańskiej kuchni w lokalnych restauracjach. Trochę wygrzaliśmy się na słońcu i porobiliśmy piękne zdjęcia. Niedziela minęła nam przyjemnie w Sewilli, która wciąż nie przestaje nas zaskakiwać. Odkrywamy coraz to nowe miejsca, takie jak Torre Sevilla i muzeum Hiszpańskiej Inkwizycji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 listopada, czyli niestety w dzień naszego powrotu, spakowani spotkaliśmy się o 9 pod szkołą Carlos V. Pożegnaliśmy się z naszymi hiszpań...
-
13 listopada zorganizowana została wycieczka do Kadyksu. Od razu po wyjściu z autokaru całą grupą poszliśmy zwiedzać to przepiękne miasto. ...
-
Za nami ostatni dzień praktyk w Sevilli, które mieliśmy okazje odbyć w firmie specjalizującej się renowacją kamienic. Wykonywaliśmy pracę p...
-
Dziejszy dzień rozpoczęliśmy pracowicie . Pod czujnym okiem mistrzów glazurnictwa nauczyliśmy się wykonywać okładziny ścienne z płytek cera...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz